Krótkometrażowy film dokumentalny o Dermi Azevedo, cierpiącym na chorobę Parkinsona, brazylijskim dziennikarzu i działaczu na rzecz praw człowieka, który nie tylko sam przeżył więzienie i tortury w latach 70., ale był także świadkiem dramatu swojej rodziny, w szczególności niespełna 2-letniego syna brutalnie potraktowanego przez żandarmerię wojskową. Ta przemoc miała głęboki wpływ zarówno na Dermiego, jak i na jego małego syna, Carlosa Alexandre, który wzrastając w traumie z dzieciństwa, stał się człowiekiem zamkniętym w sobie i okaleczonym psychicznie.